Sa Pa ma dla mnie trzy różne oblicza. Trzy wizerunki, które razem zmieszane sprawiły, że Sa Pa stała się moim ulubionym miejscem w Wietnamie, a może i w całej Azji południowo-wschodniej. Pierwsze z nich nie jest zbyt pozytywne. To miasto budujące się, nieładne, niejednolite. Miasto, które niedawno dostało duży zastrzyk pieniędzy płynących z turystki, ale nie wie, jak je wykorzystać. ...
Read More »