Byliśmy z powrotem w Tajlandii, pierwszym kraju, który odwiedziliśmy podczas tej wyprawy, 3 albo cztery miesiące temu. Dopiero teraz zauważyliśmy jak bardzo rozwinięty jest ten kraj w porównaniu do Laosu czy Kambodży, jak dobrze zorganizowana jest tu turystyka, ile jest biur podróży, restauracji z zachodnim jedzeniem, supermarketów z importowaną żywnością. Po trzech tygodniach w Laosie poczuliśmy, że wróciliśmy do cywilizacji, ...
Read More »Author Archives: Magda
Azyl backpackerów: Pai, Tajlandia
O Pai słyszeliśmy wielokrotnie, gdy byliśmy w Chiang Mai i po prostu nie mogliśmy oprzeć się pokusie wybrania się tam, choć na chwilę. Zrobiliśmy to, co zwykle — wypożyczyliśmy skuter, spakowaliśmy plecaki i zdecydowaliśmy pojechać tam na dwa dni. Pai położone jest tylko 147 kilometrów od Chiang Mai słynną drogą 1025, nam trasa ta zajęła jednak ponad trzy godziny. Większa ...
Read More »Przejście graniczne między Wientian (Laos) i Chiang Mai (Tajlandia)
Gdy nadszedł czas, by przekroczyć granicę między Wientian w Laosie i Chiang Mai w Tajlandii, popytaliśmy w kilku biurach podróży i ostatecznie najtańsza opcja autobusowa kosztowała 34 USD. Wiedzieliśmy, że da się taniej. Poniżej opiszę wam poszczególne opłaty, jakie my ponieśliśmy kupując bilety autobusowe osobno na własną rękę, zamiast kupowania całego pakietu w biurze. Tuk tuk z naszego hotelu (w ...
Read More »Świątynie, backpackerzy, kanapki i nocny targ: Luang Prabang, Laos
Mówi się, że Luang Prabang to miasto świątyń, najładniejsze miejsce w Laosie, mekka backpackerów. No i mówi się słusznie, ale dodałabym jeszcze dwa hasła — miasto pysznych bagietek i nocnego bazaru. Zacznę od końca. Pierwszego popołudnia, gdy wyszliśmy na wieczorny spacer i kolację zaskoczył nas widok głównej ulicy na “starym mieście” zapełnionej straganami z pamiątkami. Na początku myśleliśmy, że jest ...
Read More »Urodzinowy chill out w Nong Khiaw, Laos
Nawet w przewodniku otwarcie piszą, że główną atrakcją tego miasta jest spacer po moście i podziwianie widoków na drewniane domy przy brzegu. Przyjechaliśmy więc z zamiarem odpoczęcia (nie żebyśmy byli specjalnie przemęczeni pobytem w Munag Ngoi), popracowania nad blogiem i wypłacenia gotówki z konta, bo w poprzedniej wiosce nie było ani jednego bankomatu, a my zostaliśmy bez grosza Znaleźliśmy przyjemny ...
Read More »Podróż do przeszłości: Muang Ngoi, Laos
Wioska z praktycznie tylko jedną drogą, choć tam naprawdę ciężką ją nawet nazwać drogą. To bardziej szeroka ścieżka, bez asfaltu, bez wyłożonego nawet żwiru. Ale droga nie jest im potrzeba, bo i tak wioska nie jest połączone ulicą z żadnym innym miastem, dostać się tu można tylko łódką. Oaza spokoju, wieś, która od lat nie zmieniła się, otwarto jedynie kilka ...
Read More »Podróż łódką z Muang Khua do Muang Ngoi, Laos
Był wczesny ranek, gdy udaliśmy się do “portu”, by kupić bilety do Muang Ngoi. Wiedzieliśmy, że cena będzie się różniła zależnie od tego, ilu pasażerów będzie z nami płynęło. Tak też się stało. Było nas tylko pięć osób, więc za łódkę zapłaciliśmy 150 000 KIP za osobę. Czekała nas pięciogodzinna podróż w wąskiej drewnianej łódce. Zaczęło się z tylko kilkoma ...
Read More »Przejście graniczne między Sa Pą (Wietnam) a Muang Khua (Laos)
Jeśli planujecie przekroczyć granicę między Tajlandią i Laosem drogą lądową z Sa Py, najprawdopodobniej zrobicie to przez miejscowość Dien Bien Phu. My zdecydowaliśmy się spędzić pierwszą noc w Laosie w miejscowości Muang Khua, bo to tam chcieliśmy zacząć zwiedzanie Laosu. W Sa Pie trzeba wsiąść do autobusu jadącego do Luang Prabang, jednak w Dien Bien Phu przesiąść się na mniejszy ...
Read More »Trzy oblicza Sa Py, Wietnam
Sa Pa ma dla mnie trzy różne oblicza. Trzy wizerunki, które razem zmieszane sprawiły, że Sa Pa stała się moim ulubionym miejscem w Wietnamie, a może i w całej Azji południowo-wschodniej. Pierwsze z nich nie jest zbyt pozytywne. To miasto budujące się, nieładne, niejednolite. Miasto, które niedawno dostało duży zastrzyk pieniędzy płynących z turystki, ale nie wie, jak je wykorzystać. ...
Read More »Pełne życia Hanoi, Wietnam
Hanoi jest miastem tętniącym życiem. Ulice są wiecznie zatłoczone, a wokół krąży tysiące motocykli. Wjeżdżają pod prąd, jak gdyby nigdy nic, zawsze bez kasków. Miasto pełne jest różnorakich sklepów. Sklepów z kawą, biur podróży, sklepów z tanimi ubraniami, restauracji, barów i tak dalej. Niektóre sklepiki z jedzeniem blokują chodniki, które i tak już są zatłoczone ludźmi. Ludzie grają w badmintona ...
Read More »