Jesteśmy teraz w Polsce

Posty Renato

Łatwy trekking niedaleko Bled: Vintgar Gorge, Słowenia

Być w Bledzie i nie usłyszeć o Vintgar Gorge jest niełatwo. Szczególnie gdy lubi się trekking. Jest to drewniana ścieżka, 1.5 km w jedną stronę. Idzie się wzdłuż turkusowej rzeki płynącej wąskim kanionem. Spacer trwa około póltorej godziny w dwie strony. Choć było pochmurnie i mokro, ścieżka była nawet bezpieczna.   Zdecydowanie polecamy.

Read More »

Jezioro Bled, Słowenia

  Jezioro Bled to najbardziej znane miejsce w Słowenii. Miejsce, które przyciąga co roku ogromną ilość turystów i zdecydowanie warte jest zobaczenia. Piękne jezioro otoczone lasami, gdzie w tle górują Alpy, a w centrum stoi malutki kościółek na wyspie, do której można dopłynąć jedynie łódką napędzaną wiosłami. Średniowieczny zamek ulokowany na zboczu wzgórza to najlepszy punkt widokowy na jezioro i ...

Read More »

Do piekła i z powrotem: Krater Iljen, Jawa, Indonezja

Czas zejść w dół do czegoś, co wiele osób nazywa piekłem na ziemi. Zejść do aktywnego wulkanu, który wypluwa ze swojego wnętrza siarkę, a równocześnie jest głównym źródłem dochodu dla wielu rodzin żyjących we wschodniej części Jawy. No i stało się. Schodzimy wgłąb aktywnego i niebezpiecznego wulkanu, a na dodatek za to płacimy. A ci ludzie robią to codziennie od ...

Read More »

Wyspa Ogrów, Mawlamyine

Będąc w Mawlamyine napewno usłyszycie o Wyspie Ogrów. Dopłynać tam można promem, pełnym ludzi, motorów i różnych dziwacznych towarów. Bilet na prom kosztuje 9800 Kyatów za dwie osoby w dwie strony. Na wyspie zaczepił nas lokalny przewodnik i ostatecznie zgodziliśmy się pojechać z nim, jako że zapewniał transport i oprowadzanie po lokalnych wioskach. Nasz przewodnik okazał się bardzo sympatyczny, płynnie ...

Read More »

Dwudniowy postój w Hpa An, Birma

Kierowaliśmy się na północ kraju, jednak chcieliśmy zatrzymać się gdzieś na jedną albo dwie noce między Mawlamyine  i jeziorem Inle. Doszliśmy do wniosku, że Hpa An jest dobrą opcją, a ponieważ słyszeliśmy od kilku osób o tym miejscu, bez większych opóźnień wsiedliśmy do autobusu w tym kierunku. Miasto samo w sobie jest niewielkie, ale niezwykle tłoczne. Tysiące motorów i pełno ...

Read More »

Największy posąg leżącego Buddy na świecie

Niecałe 20 kilometrów od Mawlamyine znajduje się Win Sein Taw Ya, największy leżący Budda na świecie. To gigantyczny pomnik o wysokości 30 metrów i 180 długości, który widać już z dala. Przy długiej i wąskiej drodze dojazdowej do świątyni dumnie stoi 500 rzeźb mnichów. Surrealistyczny widok. Wjeżdżając do świątyni widać tylko ich plecy, zwróceni są oni bowiem w stronę wielkiego ...

Read More »

Pierwszy postój w Birmie: Mawlamyine

Nasze pierwsze miasto w Birmie, choć poprzedniej nocy spaliśmy w małym miasteczku tuż przy granicy z Tajlandią, ale nie mieliśmy czasu go zwiedzić. Od początku czuć było, że jesteśmy w kraju innym niż te, które ostatnio zwiedziliśmy. Kobiety malują twarze, mężczyźni noszą długie longyi (rodzaj tkaniny, którą zawijają wokół pasa wyglądającej jak długa spódnica), a drogi są brudniejsze niż w ...

Read More »

Azyl backpackerów: Pai, Tajlandia

O Pai słyszeliśmy wielokrotnie, gdy byliśmy w Chiang Mai i po prostu nie mogliśmy oprzeć się pokusie wybrania się tam, choć na chwilę. Zrobiliśmy to, co zwykle — wypożyczyliśmy skuter, spakowaliśmy plecaki i zdecydowaliśmy pojechać tam na dwa dni. Pai położone jest tylko 147 kilometrów od Chiang Mai słynną drogą 1025, nam trasa ta zajęła jednak ponad trzy godziny. Większa ...

Read More »

Przejście graniczne między Wientian (Laos) i Chiang Mai (Tajlandia)

Gdy nadszedł czas, by przekroczyć granicę między Wientian w Laosie i Chiang Mai w Tajlandii, popytaliśmy w kilku biurach podróży i ostatecznie najtańsza opcja autobusowa kosztowała 34 USD. Wiedzieliśmy, że da się taniej. Poniżej opiszę wam poszczególne opłaty, jakie my ponieśliśmy kupując bilety autobusowe osobno na własną rękę, zamiast kupowania całego pakietu w biurze. Tuk tuk z naszego hotelu (w ...

Read More »

Dzienniki motocyklowe: Laos

Od początku wiedzieliśmy, że chcemy zmienić trochę nasz sposób podróżowania po Laosie, zrobić coś, choć odrobinę nietypowego. Wymyśliliśmy, że dobrą opcją byłoby przejechanie kraju na motorze. Ktoś powiedział nam o sklepie w Luang Prabang, gdzie można wypożyczyć motor, a następnie oddać go w Wientian. Przeczytaliśmy gdzieś też o słynnej trasie w środkowym Laosie, którą warto pokonać właśnie motorem. I tak ...

Read More »